mam kolezanke z ktora czesto spotykam sie na sex, w trakcie seksu podgaduje jej o drugim kutasie i widze ze bardzo jej sie to podba ale pozniej jak juz atmosfera opadnie widze ze sie mocno marszczy jak cos wspomne. macie jakis pomysł na podstep zeby sie nie zorientowała ze wszystko jest ustawione a z drugiej stony zeby miała ochote na dwóch ??
Idziesz w dobrym kierunku;-)niestety prawie wszystkie one sa gotowe pofantazjowac w trakcie,ale po wszystkim jest gotowa sie poklocic jesli cos takiego wspomnisz,taka wlasnie konstrukcja jest kobieta.Podobno wiekszosc marzy o dwoch(przynajmniej)kutasach naraz,ale malo ktora to realizuje.Pozostaje ci chyba metoda "kropla drazy skale",mozesz jeszcze pojsc na ryzyko i troche ja upic,dobrze podkrecic,spruboj czy pozwoli przywiazac sie do lozka i zaslonic sobie oczy,gdy jest juz naprawde gotowa wprowadzasz tego drugiego,mozecie sie zmieniac dotykajac jej,lizac ja na zmiane,tak zeby nie zorientowala sie zbyt szybko,ze jest ktos jeszcze.A gdy juz bedzie wiedziala,to...Coz,reakcja moze byc rozna:-)
ciekawy pomysł ale zbyt odwazny bo jak sie nie spodoba to bedzie ciezko, wrocic do tematu
To jest wlasnie to ryzyko,jesli sie sparzy to po temacie...
może wystarczy lepiej ją bzykać... zamiast słuchać rad z dupy narodzonych sexo - kletów... he ?
SPRÓBUJ... ( Feniks77 zwróć uwagę na pisownie ) się bardziej przyłożyć, bo jak na razie robisz z siebie dupę, nie faceta...
Feniks, odpowiem ci jako kobieta. Może nie stuprocentowa, ale zawsze z cyckami;-) Twój pomysł jest chuj..., znaczy bardzo niedobry. Uwierz mi, że zawiązywanie oczu pannie i wprowadzenie cichaczem obcego kolesia nie doprowadzi do niczego dobrego. Po zdjęciu więzów łóżkowych i opaski biedula rzygnąć może patrząc na niewyjściową facjatę pomarszczonego starucha, którego jej na ten przykład zafundowałeś.
one_step_closer,dzieki za lekcje ortografii;-)a jesli chodzi o rady,to chyba nie czytasz tego co pisze cichy_kochanek,on nie ma tego problemu,ze nie daje rady.On chce ja przeleciec z kims jeszcze,ma to byc ktos kto zapewni pannie dodatkowe doznania,a nie facet ktory bedzie go wyreczal.A elwirka36 moze miec swoje zdanie,lecz kto tu mowi o niewyjsciowym staruchu?To ma byc dla niej przyjemnosc a nie kara,i dobralbym faceta ktory na pewno bylby w jej typie.A co do skutecznosci tej metody,z wlasnego doswiadczenia wiem,ze bez klopotu mozna cos takiego zorganizowac z kobieta na ktorej...Ci nie zalezy,jesli sie wkurzy,podniesie krzyk i zacznie sie awanturowac,to obaj wychodzicie na kielicha i macie niezly ubaw:-)bo czym tu sie przejmowac?
No coś Ty ! odpuścisz ? ... lepiej zostać i dokończyć dzieła... na siłę...
w końcu wszystkie Panie pragną być robione dwoma dorodnymi kutasami... a niektóre to nawet w papę lubią dostać...zależeć Wam nie zależy... prawda ? Nie wolno psuć zabawy... w końcu to nie ona decyduje, jak i gdzie, i z kim będzie je spełniać...
ps... żałosne palanty...
Self, mozesz przestac obrazac?
czujesz sie tu pewnie, bo wiesz ze nikt cie nie wywali.... jak z reszty grup, w ktorych rzucales miesem:/
hi,hi...One_step_closer,usiadz i wez kilka glebszych...Skad ty sie urwales?Jestes jakims kurde przedstawicielem komitetu obroncow kobiecej moralnosci?Nie przekrecaj tego co napisane,a nawiasem mowiac to bardzo lubie kobiety ktore (tu cie zacytuje:)/pragną być robione dwoma dorodnymi kutasami... a niektóre to nawet w papę lubią dostać/
Trzeba się urwać, żeby szanować wolę drugiego człowieka ? A Ty skąd się urwałeś ... z NSDAP ???
...............
lalka... cześć...
jak zawsze temat do kłótnie, nie oto prosiłem
Niezla burza sie zrobila,co?;-)Tu jest tak zawsze,admin ma chyba zawsze na podoredziu jakiegos wichrzyciela-anarchiste:-)
A wracajac do tematu;masz jakiegos kumpla ktory moglby jej sie spodobac i ktory pojdzie na taki uklad?
Wichrzyciel - Anarchista szanuję drugiego człowiek, o ile jest człowiekiem... a nie bydłem przeznaczonym na rzez...:/
innymi słowy nikt nie ma prawa, zmuszać owej kobiety do realizacji swoich fantazji, o ile ona tego nie zaproponuje... Temat generalnie w założeniu jest idiotyczny, podobnie jak rady...:/
Hej cichy_kochanek:-)co jest z tym gosciem?Nie wiem do czego ma on jeden krok blizej,ale to chyba nic dobrego;-)
Feniks77 Wczoraj 18:58
elwirka36 moze miec swoje zdanie,lecz kto tu mowi o niewyjsciowym staruchu?To ma byc dla niej przyjemnosc a nie kara,i dobralbym faceta ktory na pewno bylby w jej typie.A co do skutecznosci tej metody,z wlasnego doswiadczenia wiem,ze bez klopotu mozna cos takiego zorganizowac z kobieta na ktorej...Ci nie zalezy,jesli sie wkurzy,podniesie krzyk i zacznie sie awanturowac,to obaj wychodzicie na kielicha i macie niezly ubaw:-)bo czym tu sie przejmowac?
----------------------
Ty jakiś szmyrgnięty lekko jesteś chyba!?! Przeczytaj co napisałeś i walnij się w łepetynę parę razy gumowym fiutem, a kiedy już wylecą z niego bateryjki załaduj je sobie doodbytniczo. Potem jak króliczek ze znanej reklamy Energizera popierniczaj na drzewko w lasku, w którym tak chętnie pozujesz. I nie złaź z niego, póki ci rozum nie wróci. Tępych fiutów trzeba tępić!
Hi,hi,elwirka wyluzuj,bo ci zylka peknie;-)
Pęknąć mi może co najwyżej guma w stringach z przerażenia, że tak wielu głupich ludzi po świecie chodzi.
Coś nam tu pachnie fustratami podającymi się z kobiety... którzy aby być szczęśliwymi, muszą innych obrażać i wyszydzać... Nie macie takiego samego wrażenia? Zresztą po co się przejmować takimi osobami - najlepiej je po prostu ignorować...
Feniks77 - może zacznij od wspólnej wizyty na plaży naturystycznej? Albo zaaranżuj spotkanie z tym kolegą i koleżanką i po odrobinie dobrego alkoholu, spróbujcie obaj z wyczuciem zająć się koleżanką?
:-)))Ja poczatki zabaw z wieksza liczba uczestnikow niz 1+1 mam juz dawno za soba,temat dotyczy zalozyciela tematu,ktory chyba zniechecil sie do publicznego ujawniania swoich pragnien.A moze Wy jako zainteresowani(?)tematem mielibyscie jakas rade dla naszego mlodego przyjaciela?A co do frustratow,tacy sie zawsze znajda;nieudane zwiazki,gowniana praca,moze otoczenie ich nie rozumie,kogo to obchodzi?
Feniks 77 napisz jak do faceta...
Wez Ty się odpierdol...
O ile umiesz czytać ze zrozumieniem, to ów założyciel, pisał o pragnieniach Pani... primo
Wez Ty się odpierdol...
od tych , którzy chcą coś właśnie mądrego przekazać... Znając Elwirkę mogła by ciebie jedną dziurka wciągnąć, po to żeby drugą wypierdzieć w temacie swingu i sexu zbiorowego...secondo
Wez Ty się odpierdol...
ze swoimi głupimi teoriami o frustracji... socjologia i psychologia społeczna, nie jest Twoją domeną... terco
ps... Udzieliłem rady młodszemu koledze... Niechaj się przyłoży bardziej... Niech zostawi raz w życiu tą kobietę, bez oddechu z otwartymi szeroko oczyma... po takim spektaklu nie wspomni nigdy więcej o drugim fiucie...
Nie tylko ona, ale żadna...nadmieniam kobieta, a nie kurew z ubikacji...
:-))))dawaj jeszcze,swietnie ci idzie;-)...
a dzięcioł dalej swoje... jednak Elwirka ma rację, żeby Cię pacyfikować...
Feniks:))
nic dodac nic ujac:))
,tacy sie zawsze znajda;nieudane zwiazki,gowniana praca,moze otoczenie ich nie rozumie,kogo to obchodzi?
zawsze mowilam, ze madry z ciebie czlowiek:))
To mi dopiero komplement powiedzialas:-)))
oj, a nigdy tego nie robilam?? nawet podczas przegadanych nocy?
poprawie sie:P
...wart Pac, Pałaca...a pałac Paca...
para45i50 Wczoraj 12:25
Coś nam tu pachnie fustratami podającymi się z kobiety... którzy aby być szczęśliwymi, muszą innych obrażać i wyszydzać... Nie macie takiego samego wrażenia? Zresztą po co się przejmować takimi osobami - najlepiej je po prostu ignorować...
---------------
Ja?? Obrażać?? Wyszydzać?? Gdzieżbym śmiała:-))
Zrobiłam dzisiaj ankietę wśród swoich koleżanek w pracy, opowiadając im o pomyśle Feniksa. Znaczy, że ich facet je zwiąże, worek na łeb uprzednio założywszy, przewróci na brzucho, z tyłkiem do góry wypiętym, a potem wydyma. Następnie zaprosi kolegę swojego, który poprawi, co tamten zdupczył;-) Po co te manewry? Ano dlatego, że pani z własnej woli drugiego kutasa nie chce, to może by ją tak środkami przymusu bezpośrednio potraktować.
Zrozumcie głąby, że jeśli kobieta o czymś marzy i nawet artykułuje to w chwilach upojnych uniesień, nie oznacza to, ze naprawdę tego chce!
No i wróćmy do moich koleżanek, bo pytanie brzmiało "co byś zrobiła już po wszystkim takiemu kolesiowi?". Najłagodniejsza odpowiedź brzmiała. Przybiłabym jego jądra zardzewiałymi gwoździami do taboretu:-))))
Ale w sensie, że kogo?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.